*RECENZJA* - Rochas, Eau de Rochas Citron Soleil
Uwaga! Recenzja fabularyzowana!
Wyobraźcie sobie tylko dwa kolory: lazurowy błękit i cytrynową, słoneczną żółć!
Jesteśmy na południu Francji. Może być St. Tropez albo jeszcze drożej. Piękna plaża, ale nikt się tu nie opala. To popołudniowy aperitif. Do białego baru schodzą najpierw panowie. W powietrzu wiruje noszona przez nich i dziedziczona z dziada pradziada cytrusowa woda kolońska. Metki na ich ubraniach są mniejsze niż fine print na umowach sprzedaży. Lekkie swetry zarzucone na plecy. Swetry? Przecież jest upał. No cóż, tak się noszą old money.
Panie zasiadają w białych wiklinowych fotelach. Rozmawiają, a w ich głosach – niczym u Daisy Buchanan – słychać brzęk pieniędzy, choć te ostatnie z pewnością nie są tematem rozmowy. Już prędzej kwiaty, które oblepiają rosnące wokół baru drzewa i krzewy. Aromat kwiatów pomarańczy jest tak intensywny, iż zdaje się, że ktoś go wycisnął do kryształowych kielichów i właśnie podaje na srebrnych tacach.
Największym wykroczeniem w tym towarzystwie są duże loga. Drugim – zbyt słodkie perfumy. Nikt by się nie ważył przyjść na aperitif o 13 w gourmandzie. A jednak nagle w powietrzu pojawia się coś ultradelikatnie słodkiego. Chyba kelnerzy wnieśli jakiś wymyślny miniaturowy letni deser, który jest tak lekki, że mógłbym go zjeść nawet na mojej obecnej diecie.
W powietrzu mieszają się rozgrzane słońcem cytryny, liście figowca, kwiaty i ledwie wyczuwalna deserowa nutka. Oraz 50 shades of white tak bardzo uwielbiane przez silent luxury.
Tak pachnie nowa woda Eau de Rochas Citron Soleil. Takie maluje w mojej głowie obrazy. Sama marka opisuje ją jako ’świetlistą i współcześnie świeżą’. Unowocześniony kształt flakonu nawiązuje do klasyka Eau de Rochas i absolutnie bajecznie wygląda w słonecznej aurze.
To woda toaletowa oficjalnie damska i rzeczywiście w dalszej fazie rozwoju przechylająca się w damską stronę, co oczywiście w najmniejszym stopniu nie przeszkadza mi by ją nosić
Ah, zapomniałbym. Trzyma się na mojej skórze 10 godzin!
#flakonPR
Zapach: Rochas, Eau de Rochas Citron Soleil
Premiera: 2023
Nos: nieznany
Rodzina: cytrusowo-kwiatowo-piżmowa
Nuty: esencja cytryny, neroli, liść figowy, kwiat pomarańczy, akord Rosé, nuty wodne, nuty kwiatowe, białe piżma, ambra, nuty drzewne
Trwałość i projekcja: doskonałe
Dostępność: Woda toaletowa o poj. 100ml w Douglas oraz na www.beautyboutique.pl